To dzisiaj oczywistość i truizm, że istnieją naprawdę różne urządzenia rejestrujące. Co więcej, za sprawą kolejnych innowacji czy technologicznych integracji, granice pomiędzy wcześniejszymi, precyzyjniejszymi kategoriami rozwiązań uległy sporemu zatarciu. Niemniej, w wyniku tego powstawały nowe grupy urządzeń, charakteryzujące się konkretnymi cechami, czy to konstrukcyjnymi, czy też dotyczącymi parametrów i funkcji. Do takich przypadków z pewnością należą systemowe kasy fiskalne.
Kiedyś z pewnością istniały wyraźniejsze granice pomiędzy „samodzielnymi” kasami fiskalnymi a drukarkami rejestrującymi – potrzebującymi do pracy komputera oraz programu sprzedażowego, jednak oferującymi więcej w zakresie konkretnych parametrów użytkowych czy dodatkowe funkcjonalności. Tymczasem rozwój technologii sprzedaży przyczynił się do powstania ciekawych rozwiązań pośrednich, łączących różne jakości oraz wypełniających ewentualne luki w odpowiedziach na potrzeby poszczególnych branż i działalności. Tak jest w przypadku małych, mobilnych drukarek fiskalnych – tak też jest z kasami systemowymi, które z pewnością mają większe możliwości, o czym dziś sobie powiemy.
Czym się wyróżniają kasy systemowe?
Chodź obecnie nie jest to może już domeną kas systemowych (czego przykładem są np. modele Novitus Next i Elzab Sigma), to z pewnością niejeden model z tej kategorii tym się właśnie charakteryzuje. Mowa konkretnie o niemałych gabarytach tych urządzeń. Tego typu kasy fiskalne zazwyczaj posiadają dość spore konstrukcje, co dodatkowo definiuje je jako technologie przeznaczone do pracy stacjonarnej. Oczywiście, za tym idą też szerokie możliwości tych urządzeń. Przede wszystkim, pozwalają one na zaprogramowanie znacznie większej bazy towarowej. Dla porównania, kiedy inne modele oferują zdefiniowanie do kilku lub kilkunastu tysięcy pozycji, kasy systemowe mogą obsługiwać kilkadziesiąt, sto czy nawet więcej tysięcy PLU. W parze z pojemną bazą towarową idzie też inne rozwiązanie – w postaci znacznie obszerniejszej klawiatury. W żadnym wypadku nie jest to uciążliwe, wręcz przeciwnie. Intuicyjny, przyjazny w użyciu panel sterowania znacznie ułatwia pracę z bogatym asortymentem. Również za sprawą tak licznych przycisków funkcyjnych, pozwalających zdefiniować nawet ponad sto skrótów klawiszowych, które następnie zostaną przypisane do konkretnych pozycji towarowych bądź opcji urządzenia. I to nie wszystko. Kasy systemowe zdecydowanie przodują w kategorii tego typu technologii sprzedaży, jeśli chodzi o standardy komunikacji. Wszystko dzięki temu, że są wyposażone w wiele odmiennych interfejsów, umożliwiających zarówno połączenie z siecią komputerową, jak i jednoczesną współpracę z różnymi urządzeniami peryferyjnymi: m.in. terminalem płatniczym, skanerem kodów kreskowych, wagą elektroniczną czy też drukarką kart plastikowych. Jednym słowem, takie kasy pozwalają zrealizować cel w postaci rozbudowanego, płynnie działającego systemu sprzedaży – na co właśnie wskazuje sama nazwa tego rodzaju modeli.
Podsumowując – dla kogo systemowa kasa fiskalna?
Z powyższego opisu wyłania się raczej dość jasny i czytelny obraz, mówiący o przeznaczeniu systemowych kas fiskalnych. Są to bowiem urządzenia rejestrujące zdecydowanie stworzone do pracy stacjonarnej. Mogą również potrzebować trochę wolnego miejsca na stanowisku pracy, z uwagi na większe niż w innych modelach wymiary konstrukcji. Ponadto, kasy fiskalne są z pewnością doskonałym wyborem, jeśli zależy nam na tego rodzaju technologii sprzedaży, która umożliwia pracę z naprawdę dużym asortymentem, sprawną obsługę klientów (także przy sporym natężeniu ruchu) oraz korzystanie z licznych, dodatkowych urządzeń handlowych.
Też słyszałem, że to solidne maszyny, ale że zajmuję się działalnością mobilną, to jakby nie było powodu w ogóle, by zajmować się kasami systemowymi (ale za to też mam model Elzabu, k10).